Zmiany klimatu stworzyły nowy problem – za ciepłe domy
24 września 2020 0 komentarzy
Jeszcze w latach 70 – tych XX wieku wyzwaniem dla architektów w Wielkiej Brytanii było zaprojektowanie dobrze izolowanych domów, które zapewnią ludziom ciepło zimą i ograniczą zużywanie oleju opałowego. Teraz wyzwanie jest zupełnie inne! W warunkach globalnego ocieplenia wysoki poziom izolacji sprawia, że w mieszkaniach coraz częściej nie da się wytrzymać z gorąca.
Zmiany klimatyczne dotykają rynek mieszkań w Wielkiej Brytanii. W 2012 roku, kiedy w Londynie odbywały się igrzyska olimpijskie zaprojektowano nowoczesne osiedle domów. Budynki zostały stworzone z myślą o mroźnych angielskich zimach, ale ocieplający się klimat sprawił wiele problemów. Okazuje się, że duże okna, których nie można otworzyć, mocna izolacja i ekologiczne systemy grzewcze sprawiły, że podczas coraz bardziej upalnych lat mieszkanie na tym osiedlu jest bardzo uciążliwe.
Łagodne zimy i upalne lata w Wielkiej Brytanii
Jak pokazują angielskie badania klimatyczne, prowadzone od 1882 roku 10 najgorętszych sezonów letnich miało miejsce w ciągu ostatnich 18 lat. Pokazuje to skalę problemu, a skutki dodatkowo uwidacznia fakt, że według rządowych prognoz do 2050 roku każdego lata w Londynie będą występować fale upałów, które będą trwały minimum trzy dni.
Aktualnie 1% czasu w roku, w którym lokatorzy przebywają w mieszkaniach, temperatura przekracza 28 stopni! W tym roku było to na tyle uciążliwe, że zalecane jest dystansowanie społeczne oraz to, aby jak najwięcej czasu spędzać w domu, by chronić się przez zarażeniem koronawirusem.
Przegrzanie wyzwaniem dla deweloperów
Angielscy deweloperzy stoją teraz przed dużym wyzwaniem, jak zaadaptować kolejne projekty do zmian klimatycznych, jednocześnie nie nadwyrężając środowiska. Sporym problemem jest również adaptacja już wybudowanych lokali, gdzie poziom izolacji jest naprawdę wysoki.
Montowanie klimatyzacji wpływa negatywnie na zanieczyszczenie środowiska, dlatego ekolodzy biją na alarm, aby dostosowywać projekty budowlane już w ich wstępnej fazie. Wystarczyłoby bowiem lokalizować mieszkania tak, aby miały okna po dwóch stronach budynku, a powietrze mogło spokojnie cyrkulować. Warto również zainwestować w bardziej wydajne systemy wentylacyjne.
Warto także wiedzieć, że każdy z nas, nawet kupując gotowe mieszkanie czy dom, może wpływać na zmniejszenie temperatury wewnątrz. Można korzystać z wentylatorów, które sprzyjają lepszej cyrkulacji powietrza. Można zamontować rolety lub okiennice albo pod oknami zasadzić drzewa, które zapobiegną nagrzewaniu się pomieszczenia przez okno.
Tak naprawdę problem zbyt ciepłych domów nie dotyczy tylko Brytyjczyków, ale także i nas. Nawet teraz możemy zaobserwować, że w drugiej połowie września mamy upalne dni. Z kolei przebywanie w przegrzanych pomieszczeniach ma negatywny wpływ na nasze zdrowie – sprzyja opuchnięciom, zwiększa ciśnienie krwi i uniemożliwia efektywną pracę, ale i spokojny sen.
Dodane w kategorii: Baza wiedzy