Cuda architektoniczne

Czym są osiedla łanowe?

3 listopada 2021 0 komentarzy

widok z lotu ptaka na podmiejskie osiedle domów

Osiedle łanowe to termin z zakresu urbanistyki, który ostatnimi czasy mocno zyskał na popularności, coraz bardziej przenikając do wiedzy osób spoza branży. Mianem tym nazywane są osiedla domów zbudowane na wąskich, porolniczych działkach, bez rozbudowanej infrastruktury i sensownego planu urbanistycznego.

Co oznacza nazwa “osiedle łanowe”?

Nazwa bierze się od terminu “łan” oznaczającego jednostkę podziału pól i stosowanego także w dawnej Polsce. Są różne łany np. flamandzki, mniejszy czy frankoński, i różnią się one powierzchnią, która mieści się w przedziale od kilkunastu do ponad dwudziestu hektarów. W kontekście naszego tematu dokładna miara nie jest tak istotna. Chodzi jedynie o źródło nazwy.

Gdy chłop dzielił swoje pole pomiędzy dzieci, robił to tak, aby każda z nowych działek miała dostęp do drogi. To samo robiły te dzieci, przekazując majątek swoim potomkom. Doprowadziło to do powstania charakterystycznych wąskich, długich działek ułożonych prostopadle do drogi. Zaobserwowanie tego nie wymaga wycieczki w teren – wystarczy spojrzeć na widok satelitarny w którychś z dostępnych online map, aby ujrzeć tę prążkowaną strukturę.

Taki typ rozdrobnienia działek nie jest specyficzny dla Polski, jednak dla nas specyficzne jest to, iż obecnie są one zabudowywane bez sensownego urbanistycznego planu. Deweloper szuka działki pod inwestycję. Znajduje Kowalskiego, który ma grunt rolny pod miastem – wąską i długą parcelę, przylegającą jednym z krótkich boków do drogi. Deweloper kupuje taką działkę, wytycza drogę na jej granicy lub w środku, a po bokach nowej drogi buduje domy – jednorodzinne, bliźniaki lub szeregowce. W ten sposób powstaje osiedle łanowe.

Osiedle łanowe – marzenie czy przekleństwo?

Jak się mieszka na osiedlu łanowym? Opinie mieszkańców są różne. Można powiedzieć, że raczej pozytywne, ponieważ zdają się oni akceptować niedogodności takiej zabudowy w zamian za jej atuty. Jest to jednak dom, a więc większa przestrzeń, do tego dochodzi ogród, szczególnie doceniany w okresie lockdownu, no i cisza, bo w końcu jest to teren poza miastem. Lecz z tym ostatnim atutem okazuje się być różnie, z dwóch powodów. Po pierwsze obok jednego osiedla z czasem zaczynają powstawać kolejne, więc często jest tak, iż ciągle się coś buduje w najbliższym sąsiedztwie. Po drugie droga dojazdowa osiedla może być również źródłem uciążliwych hałasów, szczególnie, jeśli mieszka się przy samym wjeździe, gdzie często znajduje się brama, przed którą stają dostawcy i goście.

Niedogodności osiedla łanowego jest wiele. Główne to brak dostępu do infrastruktury. W takiej zabudowie nie ma szkół, przedszkoli, a nawet sklepów. Więc jeżeli chcesz cokolwiek załatwić, łącznie z kupieniem podstawowych produktów spożywczych, musisz wsiąść w samochód i jechać. Osiedla łanowe są więc kwintesencją współczesnych problemów urbanistycznych wynikających z rozlewania się miast. Do tego dochodzi kwestia dostępu do mediów – zbudowane w środku pola osiedle często nie ma kanalizacji, a jedynie szamba, czasami woda jest kiepskiej jakości, nie zawsze jest kablówka i przewodowy internet.

To, co dla mieszkańców osiedla łanowego jest akceptowalną niedogodnością, dla urbanistów urasta do rozmiarów poważnego problemu. Chodzi o efekt skali. Jedna rodzina bardzo intensywnie korzystająca z samochodów to może nic wielkiego, ale jeśli w ten sposób zaczyna żyć istotna część populacji, zaczyna to się przeradzać w wielkoskalowe, negatywne skutki, takie jak kroki i zanieczyszczenia.

Poza tym osiedla łanowe ujawniają swoje wady ze zdwojoną mocą, gdy zagęszcza się lokalna zabudowa. Takie działki często mają kilkaset metrów długości, czasami ponad pół kilometra. Oznacza to, że w strukturze rozrastającego się miasta pojawią się miejsca, gdzie przez te pół kilometra nie ma przecznic – nie można przedostać się z jednej ulicy na drugą.

Istotny jest również koszt utrzymania infrastruktury. Drogi, wodociągi, ścieki doprowadzane do takich odseparowanych enklaw będą w przyszłości problemem, gdy pojawi się już potrzeba ich remontowania.

Dodane w kategorii: Baza wiedzy
Tagi: eksurbanizacjaurbanistyka

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany/ Wymagane pola oznaczone gwiazdką *