Zabezpieczenie drewnianego domu przed kornikami
15 kwietnia 2020 0 komentarzy
Domy drewniane są piękne, przytulne i dobre dla naszego zdrowia. Jednak drewno jako materiał naturalny wymaga szczególnej pielęgnacji, by mogło latami spełniać swoja funkcję. Jednym z zabiegów, jakie należy stosować jest jego ochrona przed szkodnikami.
Zdarza się, że w drewnianych elementach konstrukcji zagnieżdżą się owady, które lubią się tym surowcem żywić. Nie dzieje się to jednak często, ponieważ wolą one żerować na drzewach rosnących w lesie. Jeśli dojdzie już do „zainfekowania” elementów budynku, wówczas owady takie mogą spowodować w konstrukcji spore ubytki.
Jednak krzywdzące dla korników jest stwierdzenie, że za szkody w drewnie odpowiedzialne są wyłącznie te owady. Częściej bowiem zalegają się w drewnie kołatki, tykotki czy spuszczele. A warunki domowe są dla takich owadów szczególnie atrakcyjne. Osadzają się one nie tylko w elementach konstrukcyjnych, ale także w meblach. O tym, że nasz dom zaatakowały szkodniki świadczyć będą pojawiając się na powierzchni drewna wydrążone tunele oraz dźwięki, jakie temu drążeniu towarzyszą. Gatunek owada można rozpoznać na podstawie kształtu tuneli.
Aby uchronić drewno przed owadami, należy je odpowiednio przygotować. Ważne, by do budowy wykorzystywać wyłącznie drewno dobrze wysuszone i zaimpregnowane. Jest to niezwykle ważne ponieważ zaatakowany surowiec, w którym wydrążone są liczne i czasem głębokie tunele, staje się mniej wytrzymały. W przypadku dużych uszkodzeń konieczna może okazać się wymiana całego drewnianego elementu, dlatego tak ważna jest profilaktyka i zabezpieczenie tego surowca. Co jednak, gdy owady już się pojawią?
Rozpoznanie gatunku jest podstawą do rozpoczęcia walki ze szkodnikami. Jak tylko zobaczymy wydrążone w drewnie tunele, albo usłyszymy odgłosy drążenia, należy wezwać fachowców. Profesjonalna firma usunie szkodniki w skuteczny sposób, przy okazji nie uszkadzając samego surowca. Korzystać będzie z jednej z dostępnych metod:
- chemicznej – drewno pokrywa się z zewnątrz lub w nawiercone otwory wprowadza się pod ciśnieniem specjalny środek, który zabije owady, jaja oraz zaimpregnuje drewno od środka,
- termiczna – ogrzewanie zainfekowanego elementu do temperatury powyżej 60 stopni, w której giną owady i ich jaja, używa się do tego specjalnych generatorów,
- gazowania (fumigacji) – budynek uszczelnia się, a następnie wprowadza do niego toksyczny gaz, który wnika w trudno dostępne miejsca; metoda stosowana, gdy owady zajęły znaczną część budynku, wymaga specjalnych kwalifikacji, a na czas jej prowadzenia dom muszą opuścić ludzie, zwierzęta i rośliny,
- mechaniczna – używana najrzadziej jako najmniej skuteczna i jednocześnie mocno ingerująca w drewno, polega na ociosaniu zniszczonej części drewna i przepchaniu widocznych kanałów drutem; zniszczone elementy trzeba wymienić.